Do niezwykle niebezpiecznego zdarzenia doszło 3 czerwca w nocy. Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku dotarło zgłoszenie od zaniepokojonych przechodniów, którzy alarmowali, iż po jednej z Gdańskich ulic porusza się pojazd, którego kierujący w znacznym stopniu przekracza dozwoloną prędkością. Zanim na miejsce przybyli funkcjonariusze policji, mężczyzna zdążył zakończyć swój szaleńczy rajd na jednej z latarni mieszczących się na ulicy Chmielnej. Po dostrzeżeniu policjantów próbował on również uciec. Niestety, okazało się, że kierujący wypożyczonym pojazdem zdążył wcześniej potrącić dwie osoby.
Potrącenie dwóch osób.
Bazując na relacjach naocznych świadków, kierujący wypożyczonym pojazdem należącym do firmy Trafficar, miał wjechać w tłum ludzi, czego skutkiem było potrącenie dwóch osób. Jedna z nich nie odniosła szczególnych obrażeń – niestety, w przypadku drugiej ofiary, konieczne było jej przewiezienie do szpitala. Nie wiadomo na ten moment, w jakim stanie znajduje się poszkodowana osoba.
Kierującym był mieszkaniec Gdańska.
Sprawcą całego zdarzenia okazał się być 30-letni mężczyzna będący mieszkańcem Gdańska. Na miejscu został on przebadany alkomatem, który wykazał, że jest trzeźwy. Mężczyźnie pobrana została krew celem przeprowadzenia badań pod kątem nielegalnych substancji. 30-latek obecnie znajduje się w policyjnym areszcie, a funkcjonariusze zajmują się przesłuchiwaniem świadków, sprawdzaniem monitoringu i gromadzeniem materiału dowodowego. Mężczyzna jest obecnie podejrzewany o spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, czego efektem był uszczerbek na zdrowiu osób postronnych.